Czy wiesz że....?
marzec 5, 2017 o godzinie 12:24 ,
Brak komentarzy
Twój samochód może być przyczyną alergii?Uczulenie możecie mieć nawet na auto, które wam się podoba. Niestety, wnętrze samochodu to idealne siedlisko dla bakterii i roztoczy, a przy tym świetny „sejf” dla pyłków
Auto nie jest z reguły tym, co pierwsze przychodzi na myśl w kontekście alergii. Sierść zwierząt, pyłki, roztocza, bakterie – już szybciej. Poza tym alergeny raczej występują osobno, niektóre tylko w określonych regionach i w konkretnej porze roku. Jest jednak takie miejsce, w którym wszystkie te atrakcje często spotkacie naraz – wnętrze samochodu.
Żeby się o tym przekonać, zróbcie prosty test. Zaparkujcie auto w dobrze oświetlonym miejscu i – jeśli macie tapicerkę wykonaną z materiału – energicznie uderzcie ręką w siedzisko lub oparcie. Jeżeli po tym zabiegu przez kabinę nie przepłynie tuman kurzu, to znaczy, że jesteście pedantami i nie musicie się w zasadzie niczego obawiać.
W przeciwnym wypadku mamy dla was złe wieści: wraz z kurzem w powietrze wzbiły się pyłki (wiosną pyli wiele gatunków drzew i traw, a tapicerka bardzo chętnie wyłapuje takie zanieczyszczenia!), roztocza, bakterie. Na niektórych nie robią one wrażenia, ale alergicy mogą dostać m.in. kaszlu, ataku kichania, łzawienia oczu, kataru siennego. Oby tylko nie wszystkiego naraz, bo – jak dowodzą testy – już z powodu jednego niewinnego kichnięcia kierowca może stracić panowanie nad autem. Brzmi nieprawdopodobnie, ale to prawda.
Gruntowne czyszczenie wnętrza wcale nie jest jednak takie łatwe i szybkie.Jeśli brakuje wam czasu, możecie skorzystać z naszych usług.
Taki zabieg pozwoli „wybić” znaczną część roztoczy zamieszkujących tapicerkę – zwykłe odkurzanie z reguły ich nie usunie.